Sprawą najwyższej wagi staje się więc nie tylko wprowadzenie ROD do mpzp, ale również, czy strefa planistyczna do której zaliczony będzie ROD, dopuszcza wprowadzanie (w mpzp) ogrodów działkowych. W konsekwencji, znaczenia nabiera to, w jakich strefach planistycznych przepisy dopuszczą możliwość wprowadzania do mpzp ROD.
Ustawa przewiduje 13 rodzajów stref. To, co można zapisywać w mpzp w danej strefie doprecyzowane zostanie w rozporządzeniu. Nad rozporządzeniem pracuje teraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii - na stronie ministerstwa opublikowano projekt. Założenia dokumentu nie są korzystne dla działkowców. Ministerstwo proponuje, aby na 13 stref planistycznych, jednie w 2 (SJ – strefa wielofunkcyjna z zabudową mieszkaniową jednorodzinną oraz SN - strefa zieleni i rekreacji), dopuszczono wprowadzanie ogrodów działkowych do mpzp (jako funkcji dodatkowej).
Jak wskazano powyżej - mpzp będą musiały być zgodne z planem ogólnym. Zatem wejście w życie rozporządzenia w obecnym kształcie oznaczałoby, że dla zdecydowanej większości obszarów gmin, już na etapie przyjmowania planów ogólnych, wykluczono by możliwość wprowadzenia ROD do mpzp. Statystycznie jedynie w 2/13, czyli ok. 7 % obszaru gminy, dopuszczono by wprowadzanie ROD do mpzp.
W związku z tym, że sama nazwa dokumentu - „plan ogólny” nie będzie opracowaniem nazbyt szczegółowym, a więc poszczególne strefy obejmą zapewne stosunkowo duże obszary gminy. Wniosek ten jest tym bardziej oczywisty, że plany ogólne mają być opracowane i przyjęte w zaledwie 2 lata (do końca 2025r.). Logicznym będzie też założenie, że – co do zasady - dominujący obecnie na danym terenie sposób zagospodarowania będzie determinował przypisanie do strefy planistycznej.
I tak dla dzielnicy zdominowanej przez zabudowę wielorodzinną nikt rozsądny nie zaproponuje „strefy zieleni i rekreacji” lub „strefy wielofunkcyjnej z zabudową mieszkaniową jednorodzinną”. Jest mało prawdopodobne aby podobny los spotkał obszary przylegające do zakładów przemysłowych lub kolejowych. W świetle projektu rozporządzenia ROD położone w takim sąsiedztwie nie będą więc miały większych szanse na wprowadzenie do mpzp – trafią zapewne do „złej” strefy planistycznej. Analogicznego losu mogą się spodziewać ogrody sąsiadujące z obszarami upraw (strefa wielofunkcyjna z zabudową zagrodową lub strefa produkcji rolniczej) czy też położone w pobliżu centrów handlowych (handlu wielkopowierzchniowego).
Tymczasem specyfiką ogrodów jest właśnie to, że znajdują się w bardzo zróżnicowanym otoczeniu. Tworzone w różnych okresach rozwoju miast są de facto wszędzie. Sąsiadują z zabudową wielorodzinną, trasami drogowymi lub kolejowymi, stanowią strefy ochronne zakładów pracy, a na obrzeżach miast częstokroć otaczają je pola. W świetle projektu rozporządzenia szanse na strefę dopuszczającą ogrody działkowe w planie miejscowym będą więc miały ogrody sąsiadujące z zabudową jednorodzinną i terenami zielonymi. Reszta ROD najprawdopodobniej „wypadnie” z mpzp już na etapie przyjmowania planu ogólnego gminy.
Zgodnie z ustawą mpzp będzie musiał być zgodny ze strefą ogólną dla danego obszaru. Jeżeli w danej strefie nie będzie przewidziana możliwość wprowadzania ogrodu działkowego do mpzp, to przy uchwalaniu planu nie będzie już nawet dyskusji nad taką propozycją. Według projektu rozporządzenia na 13 stref planistycznych, ogrody mają być dopuszczalne tylko w 2 – „zieleni
i rekreacji” lub „wielofunkcyjnej z zabudową mieszkaniową jednorodzinną”. Ogród z innym sąsiedztwem powinien raczej zapomnieć o wprowadzeniu do planu miejscowego, a tym samym otwarta zostanie furtka do jego likwidacji. Zgodnie z art. 19 ust. 2 ustawy o ROD, przeznaczenie terenu w mpzp na cel inny, niż ogród, otwiera możliwość zgłoszenia żądania likwidacji ROD.
Całkowicie zasadna jest konstatacja, że rozporządzenie w proponowanym kształcie zagraża dalszemu bytowi większości ROD w Polsce.
Mając powyższe na uwadze Krajowy Zarząd PZD wystąpił do Ministra Waldemara Budy z wnioskiem o wprowadzenia zmian do projektu. Sprowadzają się one do rozszerzenia katalogu stref planistycznych, w których ogrody działkowe będą mogły być wprowadzane do planów zagospodarowania przestrzennego, jako funkcja uzupełniająca. Dzięki temu odpadnie ryzyko, że przyjmowane w pośpiechu plany ogólne gmin wykluczą możliwość lokowania ROD w mpzp.
W sprawę zaangażowały się już okręgowe zarządy, zarządy ROD a nawet indywidualni działkowcy, którzy skierowali do resortu apele o realizację postulatów PZD. Na najbliższym posiedzeniu nasz Zarząd również podejmie w tej sprawie Stanowisko. Wskazana jest też indywidualna aktywność działkowców naszego Ogrodu.